*oczami Belli*
Przez następne parenaście minut urządziłyśmy z dziewczynami tzw. burze mózgów. Próbowałyśmy wymyśleć co takiego szykuje Harry. Posunęłyśmy się nawet do tego aby przekupywać i szantażować chłopców. Bezskutecznie. Nie pisnęli ani słowa, co tylko podsyciło naszą ciekawość.
- A może zrobimy jutro powtórke wczorajszej imprezy?- spytał Niall.
- Czemu by nie?- odpowiedziała Amy kończąc śniadanie.
- To fajnie- odparł od niechcenia Horan. Widać próbował być naturalny, lecz my wiedziałyśmy, że coś jest na rzeczy. Styles'a nie było już ponad godzine. W tym czasie zdążyłyśmy się przebrać i zrobić obiad.
- Smacznego!- powiedziałam siadając do stołu i szybko zabrałam się do pałaszowania naleśników z owocami. Po skończonym posiłku Ela i Dan pozmywały, a Zayn poprosił mnie abyśmy udali się na strone.
- Słucham?- spytałam, a chłopak czule mnie pocałował.
- To po pierwsze- oznajmił uśmiechając się.- Po drugie mam dla ciebie niespodzianke. Dzisiaj o 17 czekaj na mnie w ogrodzie.
- Dobra, a co mam ubrać?
- Co chcesz. I tak we wszystkim wyglądasz pięknie- powiedział i musnął moje usta. Zaintrygowana złapałam go za ręke i wolnym krokiem dołączyliśmy do naszych przyjaciół.
- O 13 mam wywiad. Będę się już zbierał..- powiedział Justin.
- To Charlie cię odprowadzi- powiedziałam i pchnęłam ją w jego kierunku.
- Spoko- zaśmiał się Justin i wyciągnął rękę w strone Charlotte. Złapała go za nią i razem udali się w kierunku drzwi.
*oczami Charlie*
Śmiejąc się i trzymając za ręce wyszliśmy przed dom.
- Ekhem.. A ten.. No bo..- zaczął Biebs, a ja cicho zachichotałam pod nosem.
- Tak?
- Wyszłabyś gdzieś jutro ze mną?- spytał zdenerwowany.
- Chętnie- odpowiedziałam rumieniąc się.
- Przyjade po ciebie o 13- oznajmił dalej zawstydzony i cmoknął mnie w policzek. Patrząc jak Justin odjeżdża wolnym krokiem weszłam do domu. Gdy byłam już w środku poczułam, że wszystkie pary oczu skierowane są na mnie.
- No co?- spytałam nalewając sobie soku.
- Nic, nic- odparła Amy, na co wszyscy wybuchli śmiechem. Zdezorientowana wzięłam łyk napoju i spojrzałam na zegarek.
*oczami Belli*
Tak minęła nam reszta dnia. Rozmawialiśmy, wygłupialiśmy się. Totalne lenistwo. W końcu przyszedł też Harry, lecz już mało kogo to obchodziło.
*oczami Charlie*
Obudziłam się o 11. Cicho zeszłam na dół zastanawiając się by tu zjeść. Obyśmy tylko takie problemu mieli! Myśląc nad całą wczorajszą sytuacją upiłam łyk mleka. Wszystko sie tak szybko dzieje. Dziś 8 lipca. Robiąc kanapki zaczęłam analizować tamtą rozmowe z Justinem. Skoro zaprosił mnie na randke czy to znaczy, że.. że mu sie podobam? Na samą myśl o tym na mojej twarzy zagościł uśmiech. Gdy skończyłam jeść udałam sie do 'mojego' pokoju. Za półtora godziny przyjedzie Justin. Nakręcona zaczęłam sie przygotowywac. Najpierw wzięłam prysznic i umyłam włosy. Następnie wytarłam sie recznikiem i ubrałam na siebie jeansowe rurki, baleriny, czarną bluzke, malinowy sweter i srebrny wisiorek. Tak odstawiona zaczęłam suszyć i prostować włosy. Kiedy skończyłam zrobiłam delikatny makijaż. Zadowolona efektem końcowym zeszłam do salonu. Wzięłam jabłko i przegryzając je odliczałam czas do przyjścia Biebsa. Po dziesięciu minutach usłyszałam dzwonek do drzwi.
- Cześć. Gotowa?- spytał.
- Hej. Tak, możemy już iść- powiedziałam uśmiechając się. Zabrałam torebkę z wieszaka i zamknęłam drzwi. W ciszy doszliśmy do jego auta.- Gdzie jedziemy?- spytałam zapinając pasy.
- Chce ci pokazać moje ulubione miejsce.. Przyjeżdżam tam, gdy musze pomyśleć- odpowiedział.
__________________________________________________________
Siemson ♥!. Rozdział już był dawno napisany aczkolwiek musiałam dopisać zakończenie, co w moim przypadku zajmuje dużo czasu. Nie jest zbyt długi ale ważne ze jest. Piszcie co myślicie!
Ps: Nie martwcie się. W końcu nastąpi mocny zwrot akcji. Nie będzie już tak różowo.
Fajny! Czekam na następny! Zapraszam na mojego bloga http://notidealbutmylife.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńfajne, fajne :) xo
OdpowiedzUsuńJupijaa! <3 jest boskie :**
OdpowiedzUsuńWpadneiesz do mnie?
http://celebritylovelife.blogspot.com/?m=1
Może będzie coś między Charlie a Justin'em ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej xx
Pozdrawiam.
_________________________________
Zapraszam do mnie:
http://babyilovedyoufirst.blogspot.com/